Mój ślub był już kilka miesięcy temu, jednak wspomnienia ciągle są bardzo żywe. Z uśmiechem na twarzy i ciepłem w sercu myślę o TYM dniu, jak również i o wszystkich przygotowaniach, w których każdy detal miał dla mnie znaczenie. Chciałam przecież, by było idealnie. I było. Jako jedną z najważniejszych spraw, uważałam suknię ślubną. Miała być wyjątkowa, błyszcząca, księżniczkowa, a przede wszystkim nadzwyczajna i czarująca. Udało się osiągnąć ten cel dzięki pracy profesjonalnego zespołu salonu Ksymena. Panie brały pod uwagę każdą, nawet maleńką uwagę, z szacunkiem i ogromną cierpliwością spełniały WSZYSTKIE moje wymagania dotyczące sukni (a muszę przyznać, że klientką byłam wybredną i na pewno dość trudną ;-) ). I oto doczekałam się – moja suknia była cudowna, dokładnie taka, jaką wymarzyłam sobie, będąc jeszcze małą dziewczynką. To prawda, że w salonie sukien ślubnych Ksymena spełnia się marzenia – moje zostało spełnione! W dniu ślubu czułam się jak w bajce. Mojego szczęścia w tym dniu nie jestem w stanie opisać żadnymi słowami. Polecam wszystkim przyszłym Pannom Młodym salon Ksymena!
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam wszystkie panie, które dołożyły swój wkład pracy w stworzenie mojej jedynej, bajecznej sukni.
Anna i Grzegorz