Data ślubu: 04.08.2018
Drogie Ksymenki!
Minął już miesiąc od naszego wielkiego dnia, a ja przypominam sobie dzień jak trafiłam do Waszego Salonu, aby rozpocząć poszukiwania swojej jedynej i wyśnionej sukni ślubnej. Od samego początku bardzo dobrze została zrozumiana moja wizja, którą sobie układałam w głowie. Pani Ania, która wtedy akurat ze mną tę suknię wybierała w bardzo profesjonalny sposób tłumaczyła i pokazywała mi na co mogę sobie pozwolić, a czego raczej unikać. Bardzo spodobało mi się to podejście i atmosfera jaka w salonie panuje.
Wróciłam do Was po kilku miesiącach, ale tym razem z zupełnie innym pomysłem na suknię. Tym razem również miałam przyjemność, aby zajęła się mną Pani Ania, która doskonale pamiętała nasze pierwsze spotkanie i suknię jaka mi się podobała. Podpowiedziała mi jednak, żebym zobaczyła coś innego, bo może się okazać, że wśród nowych typów pojawi się ten jedyny :)
Tak też było, Mierzyłam różne suknie i oczywiście każda coraz to ładniejsza, ale Pani Ania chyba widziała, że cały czas mam na myśli ten wzór, krój, który od początku mi się podobał. Powiedziała wtedy, że ma jeszcze jedną dla mnie, która chyba już na 100% mi się spodoba.
Ujrzałam moją wymarzoną i wyśnioną suknię :) Założyłam ją i już nie było mowy o żadnej innej.
To jest prawda co mówią, że suknia musi od razu złapać za serce, żeby wiedzieć, że to ta jedyna :)
Bardzo chciałabym podziękować za tak profesjonalne podejście do mnie, kiedy przyjechałam wybierać suknię oraz te wszystkie rady jakie dostałam od Pań.
Super spisała się moja Pani Asia, która to dopasowywała suknię do mnie, aby była idealna :) Jeszcze w dzień odbioru poszła na górę, żeby szybko coś poprawić :)
Każdej przyszłej pannie młodej będę polecała Wasz salon, ponieważ każda z nich będzie mogła poczuć się tak samo wyjątkowo jak ja :)
Przesyłam zdjęcia, zobaczcie jak ślicznie prazentowała się moja suknia <3
Pozdrawiam,
Justyna