Parę tygodni temu..
Co tak głośno na salonie? Patrzę, a tu sobotnia Klientka Justyna z mężem. Przyjechali oddać wypożyczonego manekina i wpisać się do naszej księgi gości.
Włączam się do dyskusji zadowolonych młodych ludzi z Ksymenkami. Miło posłuchać jak Młoda Para z błyskiem w oczach opowiada o swoich przeżyciach w tym pięknym dniu, o tym jak Agata z sali Zacisze w Dąbrowie Górniczej zadbała o każdy szczegół i oczywiście jak Justyna wspaniale wyglądała w sukni :) Dostałam również zaproszenie od Młodej Pary do ich domu w Norwegii i wczoraj udało nam się spotkać na parę chwil. Czekało na nas świeżo upieczone pachnące ciasto, a opowieściom nie byłoby końca gdyby nie to, że trzeba było jechać dalej.
Z radością przyszyłam guziczek, który odpadł po weselu i sesji zdjęciowej a widząc nasz firmowy pokrowiec zrobiło mi się naprawdę przyjemnie… Ksymenki są wszędzie 😍
Justynie i Pawłowi życzę realizacji wszystkich swoich życiowych planów.
~~Iwona Czapla